Neuromanta napisał(a):GB Odniose się do Szczepkowskiej na początek. Wychodzę z założenia że ci wujkowie czy kto tam ją wychowywał, jak już sam napisałeś zachowywali się tak jak większość dorosłych ludzi i przy dziecku kilkuletnim nie urządzali homoorgii.
Trzeba urządzać orgie żeby zachowywać się jak heteroseksualista? Myślę że średnio rozgarnięte dziecko dostrzega że mama i tata trzymają się za ręce, obdarowują na walentynki, tulą się do siebie trochę bardziej niż np. z ciocią i wujkiem albo z dziadkami. Przecież większość ludzi przechodzi przez życie pozbawiona świadomości, że ich rodzice uprawiają seks i też mają jakieś fantazje, a mimo to wiedzą że się kochają.
Nie wiem jakim nierozgarniętym i niebezpiecznym rodzicem trzeba być żeby sądzić, że dziecko jest tak głupie, że nie zarejestruje, że między rodzicami "coś się kręci", więc trzeba mu tłumaczyć na obrazkach.

