exodim napisał(a):Ale... jest tak definiowana?
Nic tu nie widzę o rasie, tylko o kobiecie i mężczyźnie. Ustrojodawca ewidentnie pożąda w tym przypadku związku kobiety i mężczyzny.
I tyle. To chyba nie takie trudne do ogarnięcia?
Ale o czym ty teraz piszesz? Sugerowałem coś takiego? Nawet Witold zrozumiał
exodim napisał(a):Nie ma żadnego znaczenia w kontekście prawnym czy homoseksualiści mogą mieć dzieci czy nie. Po prostu ustawodawca nie może wykreować formalnie tożsamej lub zbliżonej do małżeństwa instytucji związku dwóch osób dopóki nie zmieni Konstytucji.
(jest to zdanie z 2 opinii SN, BAS i dwóch obecnych sędziów TK)
No właśnie a my rozmawiamy o tym czy tak powinno być :roll:
DziadBorowy napisał(a):http://kobieta.wp.pl/kat,62594,title,Dzi...aid=110551
Wilki też mogą wychowywać dzieci. I co z tego ?
Tyle, że pary homoseksualne mogą pełnić te same funkcje co małżeństwa kobiety z mężczyzna i dlatego jeśli chcą powinni mieć takie samo prawo wejść w związek małżeński.
Wychodzi na to, że pozostaje wam argument "bleh" :lol2: To dobrze, nie utrzymacie się długo.
