GoodBoy napisał(a):No i tu się własnie nie zgadzamy, bo nie uruchamia, nie w tym wydaniu, które chcesz mi narzucić.
No bo przecież wszystkiemu winna jest ideologia. Wzięła się znikąd, nikt jej nie popiera. Tylko miliony mieszkańców tego kraju ma zakodowane chrześcijańskie dogmaty, i popiera je z jakiegoś kosmicznego powodu. Bo większości te dogmaty nie odpowiadają, oczywiście. Oni tak mają z powodu indoktrynacji. Tylko i wyłącznie. Ciekawym dlaczego upadła Twoim zdaniem taka komuna która, używała tych narzędzi o których piszesz i też była narzucona siłą, co postulujesz w odniesieniu do chrześcijaństwa. Bo coś mi się widzi że upadła, bo ludziom jej dogmaty nie pasowały. I upadła mimo indoktrynacji, chwalenia za pośrednictwem mediów i propagandy o jakiej kościół nawet nie marzył przez wieki. Upadła ponieważ... No właśnie czekam na odpowiedź dlaczego zmanipulowane masy doprowadziły do upadku tego systemu, przecież były zmanipulowane.
GoodBoy napisał(a):Nie dałeś przykładu, tylko swoje widzimisie, nie popierając tego żadnym dowodem. Możesz pisać o rzeczach, które Ci się wydają, a ja wolę pisać o faktach.Dałem przykład co prawda taki quasi-anegdotyczny, ale dałem. Tu nie ma o co kotów drzeć. Chcesz rozmawiać o faktach to dobra
GoodBoy napisał(a):Wzięła się z głęboko osadzonej w kulturze chrześcijańskiej ideologii homofobicznej. Dlatego w Polsce jest większy jej poziom, niż chociażby w krajach Europy zachodniej. U nas więcej osób wierzy w bajkę pt. Biblia i w kazania, które im ksiądz wygłasza na ambonie.
Ponawiam pytanie. Skąd się taka ideologia wzięła? Z morowego powietrza. A może św. Mikołaj w sakwie przytargał z Laponii
I skąd w chrześcijaństwie elementy homofobiczne?Jak możesz to daj jakieś przykłady. A może to tylko Twoje widzimisię. Gadajmy o faktach

GoodBoy napisał(a):Czyli już mięknieszTolerancja nie jest zachowaniem wrodzonym, tylko ideologią.
Tolerancja jest jednym z zachowań wrodzonych. Pokazało to jedno z badań nad zależnością chronotypu i jego wpływem na osobowość. W Polsce nad czymś podobnym pracowała chyba Wanda Ciarkowska (albo Ciurkowska, nie mam pamięci do nazwisk).
GoodBoy napisał(a):Ksenofobia ma wrodzone tylko niektóre swoje schematy i to te w najbardziej prymitywnej formie. Dotyczy to głównie strachu przed obcymi ludźmi (tych, których nie znamy i wzbudzających nasze zdziwinie np. wyglądem), groźnymi zwierzętami i innymi niebezpieczeństwami.
Za zachowania które wyróżniłem odpowiada po prostu strach. A nie ksenofobia. Mylisz definicje

GoodBoy napisał(a):Zauważyłem, że pomijasz w swoich wywodach ksenofobię opartą na ideologii, a taki właśnie ma ona wymiar w przypadku antysemityzmu, czy chociażby homofobii.
Nie pomijam, bo antysemityzm za przykład ksenofobii, dałem ja. I albo masz pamięć jak Kubuś Puchatek albo konfabulujesz
No i ponawiam pytanie. Skąd się bierze ideologia oparta na ksenofobii? No skąd? I najważniejsze dlaczego powstaje? Jaki jest mechanizm jej powstawania?GoodBoy napisał(a):Nie ma w tych przypadkach wymiaru wrodzonego. Szczepkwoska jest tego potwierdzeniem. To czysta ideologia. Dziecko wychowywane w klimacie nienawiści do innych z powodu orientacji seksualnej, będzie z dużym prawdopdobieństwem homofobem w dorosłości. Dziecko wychowywane w duchu tolerancji będzie z dużym prawdopodobieństwem osobą tolerancyjną i respektującą prawa LGBT w dorosłości. Obie postawy to czysta ideologia, nic wrodzonego. Tak samo psa możesz wychować na łagodnego, a możesz go też wychować na agresywnego. Decydująca jest jakość wychowania w najmłodszych latach.
Z dużym prawdopodobieństwem mówisz. Może przytocz jakieś badania. A może piszesz o własnym widzimisię. Rozmawiajmy o faktach

GoodBoy napisał(a):Jak sam przyznajesz jest to efekt ideologii. To, że ideologia może doprowadzić do różnych rzeczy, w tym terroru, zbrodni przeciwko ludzkości to raczej wszyscy tutaj wiedzą. Tylko nie widzę związku z tematem.
Cytat by JA:
Czy ta ideologia to nie piękny przykład stosowania ksenofobii w taki sposób by manipulować masami?
I znów ponawiam pytanie dlaczego taka ideologia powstała? Dlaczego w ogóle powstała? I jaki jest mechanizm powstawania tej ideologii? I jak chociażby ten cytat, ma się do twojego zarzutu o to że pomijam ideologię oparte o ksenofobię?
GoodBoy napisał(a):Nie zaprzeczałem, że kanibalizm u ludzi nie występował nigdy, tylko zaprzeczałem, że występuje jako coś naturalnego.
Jest naturalny a oto cytaty jak niedoczytałeś:
Kanibalizm – praktyka zjadania osobników własnego gatunku, dość rozpowszechniona w naturze.
A u ludzi także bez jakiejkolwiek ideologii praktykują ją np:
Ok. roku 1820 w Basutolandzie (obecnie Lesotho) zapanował głód, a miejscowe plemiona zaczęły polować na sąsiadów, których ciała następnie zjadano. Od tej pory kanibalizm zaczęto uprawiać tam regularnie. Schwytanym ofiarom łamano nogi, by nie mogły uciec. W ten sposób powstało coś w rodzaju "żywej spiżarni". Za największy przysmak uchodziły dzieci i kobiety.
Robili sobie żywą spiżarnie. Nawet jak głód ustąpił to dalej polowali. Byli pragmatyczni, po prostu i bez cienia ideologii

GoodBoy napisał(a):Wikipedia słusznie opisuje kanibalizm jako przykłady wcale nie częste jak sugerujesz, tylko jednostkowe, w tym również jako skutek głodu. Skrajny głód nie jest sytuacją normalną i wobec tego może dojść do różnych zachowań, w szczególności, gdy jednostka nie ma dostepu do żadnych innych źródeł pozywienia. Wszystko inne to przykłady ideologii, a nie biologii i nie mechanizmów o których piszesz.
O tym że to skutek głodu pisałem na początku. Miękniesz już

Sam Kanibalizm był w przeszłości szeroko rozpowszechnioną praktyką i w zasadzie aż do schyłku XIX wieku na wyspach Południowego Pacyfiku odnajdowano plemiona zjadające ludzkie mięso oraz targowiska gdzie je sprzedawano. Wyspy Fidżi określano niegdyś nazwą „Wysp Kanibali”. Archeolodzy twierdzą, że Neandertalczycy również praktykowali kanibalizm, a co więcej my, ludzie zjadaliśmy ich.
W szesnastym wieku Papież Innocenty IV zakomunikował, iż kanibalizm jest grzechem i Chrześcijanie mają moralny obowiązek fizycznego karania osób dopuszczających się takich praktyk.
Jak widzisz jeszcze w szesnastym wieku w Europie byli wielbiciele ludziny

A współcześnie są dowody na to, że żołnierze z Republiki Konga oraz z Liberii spożywają części ciała swoich ofiar.
Antropolodzy i biolodzy twierdzą, że w ludzkim ciele istnieją zakodowane ślady, które świadczą o ewolucyjnym przystosowaniu do spożywania innych ludzi. W naszym genomie kryje się gen, który zapobiega rozwojowi choroby Kuru, której występowanie wiąże się ze spożywaniem ludzkich mózgów.
GoodBoy napisał(a):Poproszę dane statystyczne nt. temat, bo narazie kierujesz się myśleniem życzeniowym bazując na swoich wyobrażeniach z kosmosu. Homo i bi jest ~10%, albo i więcej, ale przyjmij ostrożnie, że 10% = ~700mln ludzi. Właśnie napisałeś, że kanibali jest więcej niż 700mln ludzi, a teraz prosimy o dane statystyczne nt. temat
Czytaj ze zrozumieniem. Napisałem tak:
Cytat by Ja
Może uściślę. Było ich miliony. i to jeszcze na początku dwudziestego wieku. Wraz z rozwojem technicznym i cywilizowaniem dzikich, ta liczba mocno spadła. Ale nadal jest dość wysoka. A liczba potencjalnych kanibali jest znacząco wyższa niż nawet liczba potencjalnych homo i bi razem wziętych
Było. To takie słowo, które wskazuje na czas przeszły. A że jeszcze na początku XX wieku to masz w linkach.
Pisałem że jeszcze dziś ich liczba jest wysoka. To Ty wmawiasz mi że jest ich siedemset milionów. Więc Ty udowadniaj.
Jak nie załapałeś to słówko potencjalnych jest tutaj ważne. Chodzi mi oto że każdy może zostać kanibalem, ale nie każdy może zostać homo. Myślałem że zrozumiesz dowcip. Zawiodłem się.
GoodBoy napisał(a):Bo oczywiście o mewach już nie doczytałeś, więc doczytaj to się dowiesz, że kamienia nie wysiadywały i bynajmniej nie w ZOO
Fakt. czytałem art o drugiej w nocy oczy mi się lepiły i nie zwróciłem uwagi. Jednak zdarzają się przypadki wychowywania w parach homo-bi. Jednakże nie istnieją pary homo-homo, które miałyby potomstwo. Z wiadomych względów
Sebastian Flak

