Hastur napisał(a):Czyli Sajid miał rację stwierdzając, że uważasz sytuację, w której dziecko chce mieć ojca i matkę, za efekt zamaglowania ideologicznego. I slusznie zdecydował się zostawić to bez komentarza.Niestety nie zrozumiałeś. Najwyraźniej za dużo od ciebie wymagałem.
Hastur napisał(a):Nie bardzo wiem co to znaczy "oceniać bycie homo jako seks analny", przyjmę zatem, że chodziło ci o ocenianie bycia homo przez pryzmat uprawianego przezeń seksu analnego. I muszę cię zmartwić: nikt tutaj tego nie robi inaczej niż w ramach przezwisk typu "odbyciaki" stanowiących reakcję na epitet "homofoba", lub w ramach reakcji na rewelacje twoich kolegów o seksie analnym jako "szczycie męskości". Wszyscy "homofobowie" mają wyjebane na to, co robicie ze swymi anusami.Póki co jesteś 1, który użył tego słowa, a ja pisałem o innych określeniach. Niestety większość udzielających się tutaj homofobów namiętnie skupiają się na seksie i to koniecznie analnym. I takie to właśnie "macie wyjebane", że żyć w temacie homo nie możecie bez ciągłych anusowych odniesień
Zachodzi tutaj dodatkowo hipokryzja, ponieważ ten rodzaj seksu jest chętnie praktykowany również przez samych heteroseksualistów. Cóż, być może właśnie z tego wynika aż tak wielkie zainteresowanie.@down
I znowu nic biedak nie pojął...
