GoodBoy napisał(a):Tak, szczególnie jeśli masz potrzebę okazywania swojej niechęci zawsze i wszędzie.
No ale zaraz, jeżeli idąc ulicą z moją dziewczyną, i powiedzmy jeszcze dwójką znajomych, przechodzimy obok imprezy z cyklu "Dni Miasta XXX", gdzie gra właśnie Bayer Full i jedzie "Majteczki w kropeczki", ja zareaguję mówiąc "O bogowie Olimpu, ja tej szmiry nie wytrzymam, ewakuujemy się stąd, bo zaraz mi pękną uszy od tego gówna". Wyraziłem swoją niechęć? Wyraziłem. Publicznie? Publicznie. Zawsze i wszędzie? Jak będzie grać zespół w stylu BF - zawsze i wszędzie
Czy taka przypadłość jest określana disco-polo-fobią? Nie. Niechęci do disco-polo również nie nabyłem od kogoś, ba - w czasach mej młodości sporo ludzi tego słuchało, ale mnie urzekły cięższe brzmienia, a wspomniane disco-polo powoduje autentyczny dyskomfort - ich melodie, wokale i teksty. Analogicznie może ktoś reagować na sam fakt homoseksualizmu i to wcale nie dlatego, że mama, tata, brat, nauczyciel czy ksiądz napuścił, a dlatego, że sami tak to odczuli.GoodBoy napisał(a):Dlatego to dzieci muszą decydować i jak się trafi dziecko, które już swój rozum ma i potrafi się wypowiadać, a któremu rodzice homo nie przeszkadzają, to nie ma powodów, by nie zostało dzieckiem adopcyjnym takiej rodziny. Bynajmniej Ty nie będziesz tym powodem
Dzieci to kolejny temat, który się wątku nie trzyma, ale jak już przy nim jesteśmy, to skomentuję: primo - dzieci nie mogą w pełni o sobie decydować. Wyobrażasz sobie 7 czy 10-latka podejmującego tak delikatną i ważną decyzję? Bo ja nie. Jeżeli zaś mówimy o odpowiedzialności wynikłej z niepełnoletniości, no to sprawa prosta - po 18-ce rób człowiecze, co Ci się podoba, byle w zgodzie z prawem. Natomiast sama kwestia adopcji dzieci przez pary homoseksualna, której osobiście się sprzeciwiam, to całkiem odrębny wątek i nie ma co go teraz tutaj mieszać. Chociaż tutaj taki miks, że wszystkiego się można spodziewać

GoodBoy napisał(a):Być może, zwłaszcza, jeśli od zawsze wpajany im był wyłącznie model rodziny hetero jako jedynie słuszna opcja, a przy okazji mogły być bombardowane ideologią nienawiści przeciwko homo.
Dlaczego określasz to jako wpajanie? Model hetero, o ile można to nazwać modelem, nie musi być wpajany, ponieważ jest naturalny, wynikający z naszej biologii. O seksualności wypowiadasz się o jak o polityce, gdzie są opcje, partie, frakcje, które można sobie wybierać.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.


