Proponuję przejść się do najbliższej jednostki wojskowej i porozmawiać o tym z tamtejszymi chłopakami. Może potraktują to jako ostrzeżenie, a może inaczej?
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
