Uwaga post zawiera pewne spoilery
Wściekłe Gacie napisał(a):Ja nic nie wybieram, bo żadna nie jest "prawdziwa" ani żadna mi się bardziej nie podoba.Ja stwierdzam, że film bardziej by mi się podobał gdyby wyrzucić te początkowe nudne fragmenty dotyczące religii, a historia B nie została opowiedziana przez samego Pi tylko wyszła na jaw dopiero przez zderzenie z przedstawionymi faktami przez ludzi wyjaśniających katastrofę statku (przybyłych do szpitala), szokując tym samym widzów i samego Pi, który stopniowo zacząłby sobie przypominać co tak na prawdę się wydarzyło, a co jego umysł wcześniej wyparł.
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!

