su27 napisał(a):Czyli, jak rozumiem, zadałeś pytanie nie po to by się dowiedzieć co na temat "leczenia" gejów mówi nauka tylko po to żeby wywołać GB do tablicy?
przede wszystkim żadnych badań w tym zakresie nie wykonano, skreślenie homoseksualizmu z listy chorób odbyło się za pomocą zwyczajnego głosowania, po prostu stwierdzono, że to zjawisko ma nikłą szkodliwość społeczną i nie ma sensu drążyć tematu leczenia czy badań w tym zakresie, bo jak wiemy terapie hormonalne czy inne kończyły się fiaskiem, więc po prostu uznano, że tych ludzi nie ma co na siłę uszczęśliwiać. Co nie zmienia faktu, że nadal nie wiemy czym tak naprawdę jest homoseksualizm, czy jest orientacją? chorobą? dewiacją? Nie wiemy i najprawdopodobniej już się tego nie dowiemy, ów ''postęp'' skutecznie zablokował badania w tym zakresie.
I na tym polu, jak skutecznie zauważył FlauFly - nauka ugięła się pod pręgierzem pedrylskiego lobby i politycznej poprawności.
Z drugiej strony to homosiom powinno zależeć na drążeniu przez naukę tego tematu, ale w konsekwencji ci ludzie tak naprawdę boją się do jakich wniosków dojdzie nauka.
A goodboya wyzywam do tablicy, żeby wykazać, że jest kłamcą i zwykłym hochsztaplerem.
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!

