Stary Werter napisał(a):Też uważam, że GoodBoy i jemu podobni stanowią chodzącą obelgę wymierzoną Waszemu środowisku i powinni być marginalizowani, kiedy tylko próbują zabierać głos "w imieniu".GoodBoy przesadza, a ja pisałem o twierdzeniu, że geje są jacyś przesadnie niewierni. To taka sama bzdura jak to, że leworęczność jest czymś niepożądanym.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

