Neuromanta napisał(a):Choć ta technologia wspaniale by się spisywała przy produkcji podróbek np. ze srebra. Podrabiać takie brekteaty które ze względu na małą masę prawie się nie zachowały a u kolekcjonerów chodzą po kilkaset tysięcy nawet, to jest coś czym warto się zająćDo tego nie trzeba 3D -wystarczą stare sprawdzone metody.
Na Ukrainie trzepią tego na tony.
Dlatego kolekcjonowanie monet to ciągła walka z falsami - wiem coś o tym.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.


