@ kolawiec
Zgoda. Tyle że jakby każdy miał się nauczyć tego co teraz nas uczą to wyszedł by z głową pełną nie przydatnych do niczego śmieci. A czas który straciłby na naukę na blachę tego wszystkiego, skutecznie zapełniłby mu każdą chwilę poza szkołą. To że ludzie ściągają to naturalna konsekwencja tego że szkolna wiedza jest przydatna tylko w szkole. Smutne ale prawdziwe.
@ Jester
To u nas norma i normą pozostanie tak długo jak ten system będzie chory. Nikomu nie chce się uczyć o węglowodorach i sposobach rozmnażania pantofelka. Wiedza jak napisałem wyżej jest oderwana od rzeczywistości i jest przydatna w szkole, bo poza nią raczej nie bardzo. Zamiast ogólnego nauczania powinni wprowadzić system specjalizacyjny tzn. pozwolić ludziom iść w kierunku który ich interesuje i w którym są dobrzy. Tylko że to powinno się zaczynać w liceum a nie jak teraz na studiach. Taki system wyeliminowałby ściąganie, bo każdy by się uczył tego czego chce, a nie tego co musi.
Zgoda. Tyle że jakby każdy miał się nauczyć tego co teraz nas uczą to wyszedł by z głową pełną nie przydatnych do niczego śmieci. A czas który straciłby na naukę na blachę tego wszystkiego, skutecznie zapełniłby mu każdą chwilę poza szkołą. To że ludzie ściągają to naturalna konsekwencja tego że szkolna wiedza jest przydatna tylko w szkole. Smutne ale prawdziwe.
@ Jester
To u nas norma i normą pozostanie tak długo jak ten system będzie chory. Nikomu nie chce się uczyć o węglowodorach i sposobach rozmnażania pantofelka. Wiedza jak napisałem wyżej jest oderwana od rzeczywistości i jest przydatna w szkole, bo poza nią raczej nie bardzo. Zamiast ogólnego nauczania powinni wprowadzić system specjalizacyjny tzn. pozwolić ludziom iść w kierunku który ich interesuje i w którym są dobrzy. Tylko że to powinno się zaczynać w liceum a nie jak teraz na studiach. Taki system wyeliminowałby ściąganie, bo każdy by się uczył tego czego chce, a nie tego co musi.
Sebastian Flak

