Neuromanta napisał(a):Nonk, Avx ma trochę racji. Sam trafiałem na sporą ilość zobojętniałych nauczycieli, którym było wszystko jedno. Miałem też niefart być uczonym przez frustratów, którzy własne humory przenosili na uczniów. Nauczycieli z powołania na palcach jednej ręki można policzyć... Ty jesteś polonistą, prawda? A gdzie chciałbyś uczyć tzn. w podstawówce czy wyżej?
No ale AVX generalizował i normalne jest ze sporo osób mogło poczuć się dotkniętymi.
Wystarczy ze np. twoja matka to nauczycielka aby bardzo źle odebrać to co napisał.
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
-Konfucjusz

