GoodBoy napisał(a):Ehe, bo oczywiście tego typu jednostkowe przypadki świadczą o tym, że przemocy na tle homofobicznym nie ma żadnej...
Najwyraźniej jest jej znacznie mniej, niż wyznawcy lgbtyzmu by chcieli, żeby było. Gdyby faktycznie był to taki problem jak twierdzą, to by nie trzeba było zmyślać...
Cytat:Najwyraźniej masz klapki na oczach i to ty zatraciłeś ocenę rzeczywistości, bo wczorajsze głosowanie było tylko spodziewanym i oczekiwanym przez Francuzów krokiem. Warto przypomnieć, że w czasie ostatniej kampanii wyborczej we Francji kandydat na prezydenta Hollande obiecywał małżeństwa homoseksualne. Dziś jest prezydentem i realizuje to, co obiecywał większości Francuzów, którzy go wybrali.
Nawet gdyby tak było to i tak w żaden sposób nie podważa tego co napisałem. Prawo może stanowić, że związek dwóch gejów jest małżeństwem. Prawo może też stanowić, że drzewo jest zwierzyną łowną. Ale nie jest.
Cytat:Tzn, w którą stronę? Mowa nienawiści dotyczy bardzo wielu zagadnień i obowiązuje przedstawicieli wszystkich orientacji
Mowa nienawiści obowiązuje

GoodBoy i ta jego polszczyzna...
Cytat:a ja pytałem cię o konkretne prawo/żądanie, które daje/dawałoby gejom więcej praw niż mają hetero.
Żądanie żeby geje mogli decydować o organach swoich zmarłych partnerów (hetero nie mogą). Żądanie ułatwień co do dziedziczenia, adopcji dzieci... Żądanie karania za mówienie o gejach tego, co się aktywistom lgbt nie podoba...
Ja pytam od dawna, jakież to hetero niebędący małżeństwem mają prawa, których geje nie mają i jakoś nie mogę się doczekać żadnej merytorycznej odpowiedzi. Czyli żadnych takich przypadków nie ma, czyli żadnej dyskryminacji nie ma, czyli wprowadzanie jakichkolwiek nowych praw dla gejów jest ich uprzywilejowaniem, Q. E. D.

