GoodBoy napisał(a):O tym co jest "de facto" w przypadku małżeństwa stanowi prawo
Nie, prawo stanowi o tym co jest "de iure". O tym co jest "de facto" stanowi rzeczywistość.
Cytat:Dla ciebie nie muszą być małżeństwem, liczy się prawo stanowione, a nie twoja opinia.
Liczy się rzeczywistość. Jakby we Francji uchwalono, że drzewa są zwierzyną łowną, to wg prawa będą zwierzyną łowną, ale w rzeczywistości będą czym? Zgadywanka dla TrollBoya, dla ułatwienia trzy odpowiedzi do wyboru:
a) będą zwierzyną łowną
b) nie będą, bo drzewa w ogóle nie są zwierzyną
c) spierdalaj faszystowski homofobie
Cytat:Nie, bo dyskryminacja dotyczy tego czego nie można zrobić, a nie tego czego zrobić się nie chce.
O, czyżby? A przecież dopiero co GoodBoy napisał, że
Cytat:Projekty związków partnerskich w Polsce zwalczają dyskryminację nie tylko gejów, ale też hetero.
A przecież hetero już teraz mogą zawierac małżeństwa, więc o jakiej "dyskryminacji" GoodBoy pisał?
Cytat:Jak widzisz jednak nie takie są fakty, jakimi ty chciałbyś, żeby były. W ostatnim tygodniu dwa nowe kraje zalegalizowały małżeństwa homo i to jest fakt, a nie twoje urojenia.
Swego czasu w nawet większej ilości krajów panował komunizm i to też był fakt.
Cytat:Zawężenie do tylko orientacji hetero jest kluczowym czynnikiem dyskryminacji homo w obecnej regulacji małżeństwa w Polsce.
<zieeeww...>

