Berzerker napisał(a):Exodim, po to założyłem temat "androfilia vs. gejizm" żeby pokazać że w tym całym współczesnym ruchu gejowskim nie chodzi bynajmniej o sam tylko "źle nakierowany popęd seksualny". I co na to nasi wyznawcy gejizmu? Donovana opluli, i stwierdzili ze to "nie jest jeden z nich" - pomimo faktu że facet jest homoseksualistą!! Więc NIE, NIE chodzi o sam fakt bycia homoseksualistą. Tutaj chodzi o wsączanie innych rzeczy, innych wartości, takich, którymi brzydzili by się nawet starożytni greccy homoseksualiści.
To nie LGBT obdzierają homoseksualizm z cnót, tylko frondowcy, narodowcy, psychokonserwy. To nie Biedroń przynosi do telewizji książkę o anal-fistingu, tylko Adamski, konserwatywny liberał. To nie posłowie lewicy rechoczą kiedy Biedroń używa sformułowania "poniżej pasa". To nie działacze LGBT twierdzą że homosiom małżeństwa potrzebne, żeby się "spokojnie ruchać w dupę".

