Stary Werter napisał(a):Oczywiście na merytoryczną krytykę rzeczonego badania Uniwersytetu w Austin. Jeżeli zostało zrobione do luftu, a wnioski są wyciągnięte z dupy, nie ostanie się na nim sucha nitka (nieprawdaż, Montresorsie?). Jeśli jednak nie...Póki co mamy szereg lepiej zweryfikowanych badań, które świadczą o czymś innym.
Stary Werter napisał(a):Nie ma więc żadnego powodu, żebyś robił z siebie na tym forum zaszczuwaną ofiarę. Nonkonformista i El Commediante tego nie robią.Hę? Gdzie niby robią z siebie ofiarę? Przytaczaniem faktów nt. homofobii? Praktycznie nic o mnie nie wiesz, za dużo chciałbyś o mnie wiedzieć, zamiast skupiać się na dyskusji nt. danych spraw, Ty wolisz dywagować na mój temat.
Stary Werter napisał(a):Na jakiej podstawie miałyby się wycofać? Na podstawie stanowisk organizacji zdrowia. Na jakiej podstawie organizacje te formułują swoje stanowiska? Na podstawie badań naukowych. Na kim te badania są prowadzone? Na ludziach wychowywanych w rodzinach homo oraz próbach kontrolnych. Teraz pytanie: skoro adopcje homo funkcjonują kilkanaście lat, skąd naukowcy mieli - do tej pory - brać osoby do badań nad nieszkodliwością adopcji homo? I na ile miarodajne są to badania, skoro poddać im można tylko nastolatków, a nie ludzi już dorosłych, kilkudziesięcioletnich, utrzymujących się z własnej pracy, zakładających rodziny, itp. itd.? No i ile czasu potrzeba, żeby informacja zwrotna przeszła przez cały ten "rurociąg" i dotarła do ludzi na samej górze?O psikusie może pisać tylko ktoś, kto wychodzi z założenia, że homo to coś nienormalnego i trzeba 100 lat badać na wszystkie fajery, zanim cokolwiek się im da, przy jednoczesnym założeniu, że heteroseksualiści z powodu swojej heteroseksualności mają od razu wszystko za darmo, a geje nie mogą. Ktoś kto zakłada, że homo jest tak samo normalną orientacją jak hetero, nie wnosi takich postulatów, traktując równo obie strony, czyli każdy ma na starcie to samo i ewentualnie potem się bawimy w badanka. Ktoś kto oczekuje czegoś odwrotnego, kieruje się dyskryminacją.
Teraz rozumiesz, jakiego psikusa sprawili Ci ludzie, którym ślepo ufasz?
Stary Werter napisał(a):Ale ja nie o polityce. Ja o społeczeństwie w naszym lokalnym, forumowym wydaniu. Praktycznie wszyscy albo Cię wyśmiewają (pół biedy, chociaż boli), albo już otwarcie hejtują, albo dyplomatycznie milczą na Twój temat. Ty zaś starasz się ten tłum (najdziksze ze zwierząt) przekrzyczeć oraz zakrzyczeć. Jakbyś był dzieckiem, tobyś się darł na swoich rówieśników "przezywaczki! przezywaczki!", jakby niczego nie potrafili, tylko Cię przezywać. Otóż - na miłość Boga, Montresorsie - właśnie potrafią.Znowu ten argument z dupy wszyscy to wszyscy śmo. Ci "wszyscy" to garstka homofobów, ciągle te same osobniki. Poza nimi kilku rzeczowych dyskutantów. Reszta się nie odzywa, tzn. Ty ją zawłaszczasz jako milczków, którzy myślą dokładnie tak samo. Dokładnie w ten sam sposób manipulowałeś na wierze. To oczywiste, że w społeczeństwie wysoko homofobicznym (patrz Polska na mapce), będę atakiem sporej grupy nienawistników. Na tym forum jest ich i tak malutko, nieporównywalnie mniej jak na wierze, bo to jest forum ateistyczne, a i tam miałem sympatyków. Ateizm sprzyja byciu gay-friendly. Tutaj osoby naprawdę mnie hejtujące można policzyć na palcach jednej ręki, a jak do tego policzyć także tych, którzy po prostu się ze mną nie zgadzają wchodząc w polemiki, acz bez ad personam, będą to dwie ręce. Możesz dalej się skupiać na mojej osobie, lecz tak jak zapowiedziałem będę takie posty ignorować. Niepotrzebnie wczuwasz się w rolę tatusia, który chce pouczać swoje dzieci. Mnie to nie kręci

Stary Werter napisał(a):Ale to nie było na wierze.pl. To było tutaj, na ateiście.pl. Silnik wiary nie numeruje postów, to standardowe phpBB. Silnik ateisty jest sprytniejszy.Zaczęło się bodaj od wiary. Chciałeś mi wmówić, że nie wiem co to peer reviews.
Hastur napisał(a):Sparta była akurat takim "homoseksualnym rajem", że takie coś jak ty pięciu minut by w nim nie przeżyło, a według historyka Ksenofonta homoseksualizm nie był tam tolerowany. Jeśli kto tu coś zawłaszcza, to na pewno nie ja :lol2:Za to ty byłbyś tam ze swoim wypaczonym myśleniem wielce tolerowany... Tylko pomyśl, kolesie się posuwają, a ty im napierdalasz jakie z nich zboki :lol2: Lepiej nie myśl, czym by ci odpłacili
Wait... ty tylko w tym świecie jesteś homofobem, w tamtym musiałbyś się z nimi ruchać
