Palmer Eldritch napisał(a):Racja, z Gódboja troll okropny, skoro wmawia nam, że dziecku obojętne czy ma matkę, czy dwóch sprośnych facetów. :lol2:Optuję za nie sprośnymi rodzicami obojętnie jakiej orientacji, niż sprośnymi bez względu na orientację. I nie przekręcaj moich słów. Pytałeś mnie co ja bym wolał, to ci odpowiedziałem, że mi orientacja rodzica nie robi żadnej różnicy.
Stary Werter napisał(a):Nie no, nie każdy gej musi być od razu sprośny. Niemniej w przypadku Goodboya...Ty i twoje aluzje bez pokrycia.... Przecież wg. Ciebie mój świat kręci się wokół dupy, szczególnie teraz jak sobie właśnie przeglądam najnowszą kolekcję jock strapów andrew christiana i nie mogę się zdecydować, które wybrać
Tak się nad tym twierdzeniem zastanowiłem, uznając, że gdybym się na nie chciał obrazić, musiałbym uznać, że to coś złego, albo że seks jest co najmniej nieistotną sprawą. Dlatego nasuwa się mi pytanie - a może nie wolno? Więc niech się kręci wokół dupci, byle zgrabnej i powabnej 
Stary Werter napisał(a):Spójrzcie no mu w profil. Przyjrzyjcie się, jakie wstawił sobie zdjęcie (gładysz - ciacho, w którym trudno się nie zauroczyć), a przyjrzyjcie się, jaki wybrał sobie awatar (niedogolony koleś w trykocie ze sprośnie - lubieżnie rozchylonymi wargami). Wiem, wiem, moje prywatne fiksacje. Czemu jednak on chce być kojarzony właśnie ze sprośnością, zamiast z ideałem? Nie pojmuję tego człowieka. Zupełnie.Że co? Czyżbyś odczytywał mój avatar jako pana, który ma ochotę na lodzika?
To mój lep na homofobów!
Obydwaj panowie są ponadprzeciętnej urody. Mnie osobiście kręci taki lekki zarościk, choć i bez może być. Kiedyś się z takim spotkałem, miał wyjątkowo twardy zarost. Potem wracałem do domu z podrażnionym podbródkiem, którego przez tydzień ratowałem balsamami.... ale warto było 
Neuromancer napisał(a):To nie człowiek. To TrollOdczlowieczanie gejów przez homofobów już było. Booooring. Next!
