Neuromancer napisał(a):To faktycznie znaczy że nie jest źle. Dwóch normalnych facetów, zajmujących się własnym życiem i o własnych poglądach. Panowie dziękuję, gdyby nie Wy miałbym straszne uprzedzenia. A tak mam uprzedzenia tylko do środowiska skrajnych kretynówTyle, że oni się bardziej ze mną zgadzają niż z tobą, ponieważ ja mam zbieżne poglądy z ich poglądami, przynajmniej na tyle co ich czytam, tak więc uważałbym na twoim miejscu ze zbyt wczesnym zawłaszczaniem sobie "sukcesu" w polemice ze mną, gdzie poległeś jak wiewiórka, nie potrafiąc niczym poprzeć swoich kłamstw. Na koniec jak każdy homofob, brnąc w obelgi i ad personam, wyszło jakie z ciebie ziółko. Zawsze podejrzewałem, że homofobia jest także przejawem prostactwa i cholera cały czas to się potwierdza
Twoja postawa-próba przylizania się do Nonkonformisty i El comendiante jest przejawem skrajnej bezczelności oraz liczenia na ich naiwność. Chyba nie sądzisz, że oni nie widzieli twoich bredni nt. homoseksualizmu i działalności ruchów emancypacyjnych LGBT? Masz ich za masochistów?
