GoodBoy napisał(a):Naturalny. Polityk nie jest w stanie w demokratycznym ustroju zmusić obywateli, żeby byli ateistami. Człowiek sam do tego dochodzi.To jest to dupa, a nie fachowiec. Fach polityka polega właśnie na manipulowaniu tłumem. Niezaleznie od ustroju.
GoodBoy napisał(a):Twoja taka była. Kilkukrotnie ni z gruszki ni z pietruszki wyskakiwałeś wymyślając sobie, że moje życie "kręci się wokół dupy".Udowodnij to aktywnością w innych wątkach.
GoodBoy napisał(a):Raz, że chciałeś mnie poniżyć, a dwa zapuszczałeś propagandę przeciwko pokojowemu stylowi życiaBo mi się taki styl życia nie podoba. Uważam, że jest głupi i głupotę promuje, a głupota winna być bolesna. W twoim nowym wspaniałym świecie mam prawo do wyrażania swoich opinii, czy mam nawijać jak wiernopoddańcza, feudalna katarynka?
GoodBoy napisał(a):Będzie, jeśli zobaczy "religianta" kierującego tłumem w celu poczynienia fizycznej krzywdy ludziom w pokojowej manifestacji.Dolary przeciw orzechom, że nie będzie. Choćby dlatego, żeby nie upodobnić się do wroga.
GoodBoy napisał(a):No i co to zmienia? Czy katolicy chętnie dostosowują się dziś do kościoła? Większość z nich ma w dupie kościelne zasady. Żyją jak ateiści.Ale ateizmu jakoś ani nie demonstrują, ani nie deklarują. Mają go "w dupie" jeszcze głębiej.
GoodBoy napisał(a):Moralna ocena. Wracamy do punktu wyjścia, oświeć mnie z tymi konsekwencjami.Rzeczywiście, jak do ściany. Ale stwierdzenie ciekawe. Kolega Goodboy najpierw nawija jak nakręcony całymi miesiącami: cztery nogi... pardon: homoseksualizm dobry, homofobia zła - i nie uważa tego za moralną ocenę? Coś mi sie zdaje, że tymi dwoma krótkimi zdaniami podważył wszystkie swoje wysiłki "edukacyjne".
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
Orkiestra!
Stronger than love and with me it will be
For always
Orkiestra!

