GoodBoy napisał(a):Plujesz jadem na homoseksualizm i homoseksualistów, po czym radośnie stwierdzasz, że nie jesteś homofobem, bo lubisz sympatycznego brata swojego szwagra, któremu pokazujesz inną twarz niż nam na forum. Nie widzisz jakie to żałosne?Na rany Jezusa Chrystusa..... :o
(miałem w tym miejscu coś sążnistego napisać, jak to mi ręce opadają bo ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem i w ogóle plącze ze sobą i miksuje wątki - ale już mi się nie chce, naprawdę się nie chce, uwierzcie)
.....
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)

