Śmierć Szczurów napisał(a):Gdzie tam jest mowa o braku bezprawności jako usprawiedliwieniu dla moich działań? Przecież to co napisałeś wprost wskazuje jak jest - ja decyduję i się nie usprawiedliwiam (zgodnie z deklaracją, którą złożyłem jakiś czas temu). Moje działania nie potrzebują żadnej sankcji i już. Bardziej wprost nie da się tego napisać.
No i znowu...
Nic bezprawnego nie zrobiłeś i chuj, koniec tematu.
Nazwij to se stwierdzeniem, wytłumaczeniem, ogłoszeniem czy nawet "untupuntu-pikciupikciu" jak sobie chcesz ale dla mnie właśnie znowu się usprawiedliwiasz powołując się na swoją "bezkarność". :roll:
Tyle w tym temacie bo i tak w grze na słówka nie wygram z prawnikiem.
Śmierć Szczurów napisał(a):No właśnie - czyli nie usprawiedliwialiśmy się. Podjeliśmy decyzję, wykonaliśmy ją i nie usprawiedliwialiśmy jej w żaden sposób, w szczególności nie pisaliśmy, że wszystko jest OK, bo takie działanie nie było bezprawne.
I to tyle w temacie.
No pewnie, nigdy się nie usprawiedliwiasz... :roll:
Jak powołujesz się na "konstytucje" swoich rządów to również tylko tłumaczysz debilowi jak jest ale "broń boże" niczego nie usprawiedliwiasz...
NO a teraz dostosuje się do polecenia Idioty, NARA.
Akurat teraz mam egzaminy i nie mam nawet czasu na słowne przepychanki które tak uwielbiasz.
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
-Konfucjusz

