GoodBoy napisał(a):A dlaczego jako przykład rzekomej analogii zestawiasz osoby chore ze zdrowymi? Jest mowa wyłącznie o orientacji seksualnej. Jak wiesz, homoseksualizm jest jedną z trzech orientacji, prawidłową i normalną. To tak jakby dywagować, czy heteroseksualiści z powodu swojego heteroseksualizmu powinni wychowywać dzieci. Może powinni je oddawać od razu do domów dziecka?
Zestawiam osoby inne od tych, którym dotąd powierzano dzieci ich własne, a także cudze, niejako "z urzędu". Nie wiem skąd Ty masz te tabuny heteroznajomych, którzy przyklaskują idei adopcji przez homopary, bo ja w świecie jestem, rozmaitych ludzisków z całej PL i nie tylko przewinęły mi się przez ekran masy, gadało się z nimi intensywnie i okazało się, że nawet ludzie in their middle twenties, nie są zachwyceni tym pomysłem, a co dopiero wspominać o starszych.
GoodBoy napisał(a):... widziałem takie lesbijkiO przypadkach gejów tylko czytałem, podobnie jak lesbijek. Dziękuję za "pozwolenie", lecz nie bardzo mi jest ono potrzebne, gdyż w Polsce nie ma zakazu wychowywania dzieci przez homoseksualistów. Zgodnie z Konstytucją, każdy ma prawo do płodzenia i wychowywania dzieci. Również geje i lesbijki mogą je adoptować już teraz. Problem polega na braku takiej adopcji przez pary gejów i lesbijek, a więc braku opcji dwojga rodziców adopcyjnych. I to jest dyskryminacja.
Przyznasz, że to nie tylko nie to samo, ale wręcz coś całkiem innego. Dwie kobiety mogą razem mieszkać i wychowywać dziecko i mało kto będzie podejrzewał w nich lesby, bo baby gromadnie wychowują dzieci od lat i niczego dziwnego w tym nie ma. A pozwolenia żadnego (co złośliwie podkreślasz) nie udzieliłam. Napisałam tylko swoje zdanie, bo na razie jeszcze mi wolno.
GoodBoy napisał(a):Zgodnie z przytoczoną logiką, nie powinniśmy robić nic, a nawet więcej - powinniśmy nadal utrwalać negatywne postawy w społeczeństwie, bo skoro już coś jest negatywne to niech takie zostanie... I oczywiście w rodzinie homo jeden z ojców-gejów musi się nazywać "matka.
A jak się ma nazywać? Co Ty chcesz przeskoczyć?
GoodBoy napisał(a):Szczególnie dzieciom nie wolno odpuścić, wpajając im jedynie słuszny model, bo potem wyrosną na kolejnych Marcinów_77, Berzerkerów, Exodimów, Wściekłych Gaci, Palmerów, Hasturów.
I Furie! Wyrosną na kolejne Furie, zapomniałeś dodać. Byli Kirył, Elsi i Nonk, byłam "na tak". Przyszedłeś Ty i wszystko spieprzyłeś.


O przypadkach gejów tylko czytałem, podobnie jak lesbijek. Dziękuję za "pozwolenie", lecz nie bardzo mi jest ono potrzebne, gdyż w Polsce nie ma zakazu wychowywania dzieci przez homoseksualistów. Zgodnie z Konstytucją, każdy ma prawo do płodzenia i wychowywania dzieci. Również geje i lesbijki mogą je adoptować już teraz. Problem polega na braku takiej adopcji przez pary gejów i lesbijek, a więc braku opcji dwojga rodziców adopcyjnych. I to jest dyskryminacja.