[aktyn]

Termin istota użyłem z braku jak na razie innych, bardziej adekwatnych. Jeśli masz lepszy pomysł na nazwanie "tego czegoś" czym jest Bóg to proszę Cie podziel się z nami i razem dokonamy oceny Twojego terminu.

Ale ja już napisałem:

Dla mnie jako symbol określa coś niepojętego. Stąd trudno mówić jakie moze mieć cechy.

Co rozumiesz pod pojęciem ponadludzkie?

A co jest ponad możliwości człowieka?

Ale czy uważasz że czas jest wieczny czy też nie?

Nie wiem.

I tu dochodzimy do mojego pytania, na które nie odpowiedziałeś (ani nikt inny dotychczas) - Czy zgadzacie się z tezą, że jedną z podstawowych jeśli nie podstawową kategorią "boskości" jest wieczność

Moim zdaniem domagasz sie ludzkich odpowiedzi na boskie cechy.

I jak mi sie to kojarzy, z tym co ktos już powiedział:
"jesteś zbyt ludzki i dlatego nie zrozumiesz wszyskich odpowiedzi"

Bo prawda jest taka że masz słowo "bóg", i chesz określić co to takiego, żeby to określić trzeba cos wskazać. Dla mnie jedyna wskazówką jest brak wskazówek, a to oznacza że wiemy tyle że nic nie wiemy. A to oznacza że jest symbolem czegoś niepojętego.

I sam wiecej tutaj nie dorzuce nic do definicji.

Anioł szósty twierdzi że Bóg jest duchem, i możesz dalej sie zastanawiać.