ADR napisał(a):Politycy naprawdę muszą nas wszystkich mieć za idiotów.Zabraniać Kowalskiemu kupować bułki w niedziele a Nowakowi te bułki sprzedawać.Państwo opiekuńcze?Bardziej Ośrodek z pokojami bez klamek.I tak i nie.
Nie dajcie się zwariować, ty decydujesz gdzie pracujesz,co kupujesz i u kogo to robisz.Wszystkie aspekty religijno-moralno-finansowe zostaw sobie obywatelu a politykom każ spierdalać bo to są twoje suwerenne decyzje i nie potrzebujesz do tego pana posła.Chyba że jest inaczej to wtedy idź i się spytaj,reszcie pozwalając żyć jak chce.
Zauważ, że prawo pracy już jest obwarowane wieloma regulacjami.
Na przykład 8 godzinny dzień pracy, 40 godzinny tydzień pracy, przydziałowy urlop, wolna sobota i niedziela dla większości pracujących etc.
Wszystko to zostało wystrajkowane/wylobbowane przez dziesiątki lat.
Kiedyś też budziło spory natury zasadniczej.
Nie chcę przez to powiedzieć, że jestem za - przeciwnie, uważam zakupy za rodzaj szołbiznesu.
A wiadomo, kiedy publiczność ma wolne, szołbiznes haruje najciężej.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

