fernandez napisał(a):Niestety Gocku, propozycję zamykania sklepów w niedzielę w ogóle uważam za kretynizm. Podwójnym kretynizmem jest taka propozycja w czasach kryzysu. Nie można grzecznie wypowiadać się o ludziach, którzy chcą żeby Polacy byli biedni. Gardzę takimi ludźmi.Masz swoje przekonania i jako wolny forumowicz, wyrażasz je publicznie. Inni mają te same prawa. Inni forumowicze z przyjemnością czytają różne wypowiedzi, weryfikują własne poglądy, odnoszą się do napisanych przez innych i powstają nowe konstrukty, bądź stare poddawane są rewizji. Następuje rozwój, otwarcie, tolerancja i dystans, a przede wszystkim świadomość własnej omylności.
Czy tylko dlatego, że ktoś jest przekonany do innych rozwiązań, co do których podaje konkretne argumenty (z którymi nie musisz się zgadzać, z Twoimi zresztą też nie każdy się zgadza), upoważnia Ciebie, czy kogokolwiek do stosowania języka charakterystycznego dla hołoty i prostactwa?
Może więcej kreatywności w przekonywaniu/uświadamianiu innych?

PS Pierwsze słyszę, aby postulującym wprowadzenie niniejszego prawa, zależało na tym, aby Polacy byli biedni.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL

