aktyn napisał(a):Andrzej Kosela napisał(a):Czy cechą ludzką jest wieczność? czy człowiek jest wieczny, jeśli rodzi się i umiera?Ponoć ludzka dusza jest nieśmiertelna.
Być może ludzka dusza tak, nie wnikam w to bo ten temat jest o czymś innym, lecz człowiek jako taki jest śmiertelny - z tym się chyba zgodzisz?
Moje zboczenie z toru dyskusji wątku głównego miało jedynie na celu ukazanie, że te pojęcia jednak są definiowalne tzn ludzki rozum i logika mogą dojść do tego czy coś jest wiecznego czy też nie.
aktyn napisał(a):Andrzej Kosela napisał(a):Czyli wedle tego co piszesz Bóg może być psem, kotem lub też drzewem.Wytłumacz mi dlaczego tak piszesz skoro na psa, kota i drzewo można wskazać i wyraźnie opisać.
Ale wcześniej napisałeś, że Twój Bóg jest niedefiniowalny w ŻADEN SPOSÓB, a więc logicznie rzecz ujmując może być wszystkim skoro o nim nic nie wiemy....
Osobiście uważam, że można dojść do pewnych kategorii boskości, posiłkując się dorobkiem myśli ludzkiej. I tutaj bezwzględnie na plan pierwszy wysuwa się atrybut wieczności. We wszystkich systemach religijnych i filozoficznych Bóg jest definiowany jako istota wieczna. Zadałem jedynie pytanie czy z tym jesteś w stanie się zgodzić... bo jeśli Twoja odpowiedz byłaby negatywna, tzn. uznałbyś, że Bóg nie jest wieczny to czy wtedy dalej byłby Bogiem?

