GoodBoy napisał(a):No przecież nikim, jesteśmy podludźmi, którymi należy gardzić, deptać, a najlepiej przymusowo leczyć. W ogóle co nam odjebało, że mamy czelność się emancypować wobec hetero nadludzi..!
Nie. Nie jesteś podczłowiekiem, nie należy Tobą gardzić, ani Cię deptać, czy przymusowo leczyć. Nie wolno również Cię bić, opluwać, nie wolno srać Ci na wycieraczkę. Po prostu dlatego, że jesteś człowiekiem. A nie dlatego, że jesteś gejem, czy bejem.
Zupełnie inną para kaloszy jest przyznawanie Tobie i Twojemu aktualnemu przyjacielowi prawa do adoptowania dziecka. Możecie sobie razem mieszkać i robić co chcecie: uczyć się, pracować, imprezować, seksić, kłócić, modlić, trzaskać drzwiami i histeryzować. Tego nikt Wam nie zabrania i zabraniać nie powinien.
Zupełnie inną para kaloszy jest przyznawanie Tobie i Twojemu aktualnemu przyjacielowi prawa do adoptowania dziecka.

nonkonformista napisał(a):Jak są w związku to kim są, Palmerze?
Związkiem dwóch "wesołych" facetów, opartym m.in. na praktykach homoerotycznych.
