GoodBoy napisał(a):Czy ja temu gdzieś przeczyłem? Jednak nikłe pokładasz nadzieje w sile domowego wychowania, skoro tak bardzo obawiasz się reformy edukacji w szkolnictwie. I bardzo słusznie, bo taka jest idea, aby dzieci uczyły się rzetelnej wiedzy, a nie ideologicznego steku kłamstw. Wtedy dziecko sobie samo skonfrontuje wiedzę zdobytą w szkole z wiedzą indoktrynowaną w domu przez tatusia, który powiedział mu, że pedały to zboczeńcy i samo zło.Samo zło to nie. Nie popadaj w skrajności.
Poza konkursem - reform każdy się raczej obawia. Sam wiesz, że historia Polski pokazała, że w naszym wydaniu reformy to tylko stek piętrzących się kłopotów, lapsusów, absurdów itp. (przypomnij sobie choćby "4 Reformy Buzka", które potężną czkawką odbijają się do dziś). Dlatego zarówno ja - jak i każdy inny - mamy słuszne prawo tejże reformy się mocno obawiać i jej "hurraoptymistycznie" nie przyjmować. I wcale nie wiąże się to z homofobią czy czymś podobnym.
"Ideologiczny stek kłamstw" - ja bym uważał i takich wyrażeń nie używał. Bo równie dobrze "propagandę tolerancji" można śmiało pod to podciągnąć. Tam też jest stek półprawd i kłamstw podlany obficie sosem ideologii.
I tego co piszesz o edukacji domowej też się obawiam. Bo jeśli szkoła ma stanowić mur między rodzicami a dziećmi, deprecjonować, wręcz wyszydzać autorytet rodziców, osłabiać więzi rodzinne - a w takim przypadku tak będzie - to jest to prosta droga do takich klimatów jak Pionierzy, Hitlerjugend czy "Kapusie" (znani z "1984"). Uważasz to za dobrą rzecz? A jeszcze jak jakiś nawiedzony belferski kutas każe dzieciom opowiadać o czym mówią w domu rodzice i rozpęta jakąś aferę, która może skończyć się rozpadem rodziny? To są już grube sprawy.
A co jeśli dziecko uwierzy temu "złemu tatusiowi" a nie belfrowi ze szkoły? Co wtedy?
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)

