Widzę, że w tym temacie nastąpił wypływ lewackiej głupoty.
Socjaliści mają w zwyczaju narzekać na krwiożercy kapitalizm lub neoliberalizm, który ich zdaniem panuje na świecie. Część z nich oczywiście celowo dokonuje zamiany pojęć, aby ośmieszyć liberalizm i wszystko co z nim związane. Inni(jak prawdopodobnie cobras) głęboko wierzą, że w naszym kraju jest ten krwiożerczy kapitalizm i zły neoliberalizm. To są oczywiście pożyteczni idioci.
Tutaj przykład feministki, która myśli jak cobras : http://youtu.be/NZ3kFCPTXts?t=21m25s
Tymczasem w Polsce jest :
Socjalizm (łac. societas – wspólnota) – wieloznaczne pojęcie, odnoszące się do prób zmniejszenia nierówności społecznych i upowszechnienia świadczeń socjalnych lub poddania gospodarki kontroli społecznej (poprzez instytucje państwowe, samorządowe, korporacyjne lub spółdzielcze). Częścią wspólną wszystkich odmian socjalizmu jest (częściowe lub całkowite) odrzucenie idei kapitalistycznego wolnego rynku, ograniczenie własności prywatnej oraz promowanie idei sprawiedliwości społecznej.
Socjaliści mają w zwyczaju narzekać na krwiożercy kapitalizm lub neoliberalizm, który ich zdaniem panuje na świecie. Część z nich oczywiście celowo dokonuje zamiany pojęć, aby ośmieszyć liberalizm i wszystko co z nim związane. Inni(jak prawdopodobnie cobras) głęboko wierzą, że w naszym kraju jest ten krwiożerczy kapitalizm i zły neoliberalizm. To są oczywiście pożyteczni idioci.
Tutaj przykład feministki, która myśli jak cobras : http://youtu.be/NZ3kFCPTXts?t=21m25s
Tymczasem w Polsce jest :
Socjalizm (łac. societas – wspólnota) – wieloznaczne pojęcie, odnoszące się do prób zmniejszenia nierówności społecznych i upowszechnienia świadczeń socjalnych lub poddania gospodarki kontroli społecznej (poprzez instytucje państwowe, samorządowe, korporacyjne lub spółdzielcze). Częścią wspólną wszystkich odmian socjalizmu jest (częściowe lub całkowite) odrzucenie idei kapitalistycznego wolnego rynku, ograniczenie własności prywatnej oraz promowanie idei sprawiedliwości społecznej.

