nonkonformista napisał(a):Oglądaj pozostałe odcinki.
Nie śmiałbym się.
Ale widzę, że się nie zmieniasz. Wciąż jesteś zafascynowany kościółkową moralnością.
Warto też przeczytać: "Misjonarska miłość. Matka Teresa w teorii i praktyce" Hitchensa.
Co "nie zmieniasz"? Mam się zmienić pod wpływem filmu dla durnych balasów? Filmu, którego sam tytuł jest ohydną manipulacją, a poziom całości to dno i metr mułu?
Doszedłem do zarzutów narratora-ogórka w stosunku do Reagana: sponsorował antykomunistyczne bojówki w Ameryce Łacińskiej... :roll:
Jesteś komuchem, że się pod tymi "zarzutami" podpisujesz?
