nonkonformista napisał(a):1. Jesteś zwolennikiem związków partnerskich?
Tak.
nonkonformista napisał(a):2. Jesteś zwolennikiem parad równości?
Nie mam zdania. Nie widziałam parady.
nonkonformista napisał(a):3. Nie masz nic przeciwko gejom, którzy walczą o równouprawnienie?
Mam. Równouprawnienie już jest. Za chwilę jakaś piękna, młoda dziewczyna będzie musiała umówić się i położyć z jakimś paskudnym, pryszczatym, niedomytym i szczerbatym grubasem, bo przyjdzie mu (temu grubasowi) do głowy, zacząć walczyć o "równo-coś-tam" i możliwe, że znajdzie on poparcie.
nonkonformista napisał(a):4. Jesteś przeciwny nazywaniu gejów 'pedałami' i innymi jakże 'miłymi' określeniami?
Jeśli dajesz sobie dmuchać w kaszę, to inni będą w nią dmuchać. Nie inaczej.
nonkonformista napisał(a):5. Czy uważasz, że orientację można zmienić?
Uważam, że nie można, ale czy kwestia mojego uważania, coś w tej kwestii zmienia, to ja doprawdy nie wiem...
nonkonformista napisał(a):6. Jaki jest twój stosunek do adopcji dzieci przez pary homoseksualne?
W żadnym razie. Na chwilę obecną.
nonkonformista napisał(a):7. Czy uważasz, że jawny gej/jawna lesbijka może uczyć w szkole?
Uważam, że nie zrobisz z niczyjego syna geja, jeśli on nim nie jest, ale wolałabym, żebyś nie kładł moim dzieciom do głowy tego, co forsujesz nam tu, na forum.
nonkonformista napisał(a):8. Czy homoseksualizm=pedofilia?
Nie.
nonkonformista napisał(a):9. Czy poza Kyriosem masz jeszcze jakichś znajomych gejów /najlepiej z LGBT/?
Poza Kyriosem, znam tylko Ciebie, Elsi i GoodBoya. Znam, znaczy tutaj, że z każdym z Was zamieniłam kilka słów.
nonkonformista napisał(a):10. Czy uważasz, że geje mają takie samo prawo do bycia obleśnymi jak hetero?
Nikt nie ma "prawa" być obleśnym, a jeśli jednak jest, to niech się nie dziwi, że zarobi odpowiedni komentarz, albo i nawet w pysk.

