[El Commediante]

https://www.google.pl/search?q=Jezus&cli...0#imgdii=_

Na których Jezus jest gładkolicy? Może chodzi o jakieś jeszcze dawniejsze, ale ja się już "wychowałem" na takich wizerunkach.

Tutaj mamy marmurowy relief z sarkofagu Juniusa Bassusa z krypty św. Piotra w Rzymie, pochodzący z roku 389 n.e. To oczywiście Jezus ze św. Piotrem i Pawłem. Ciekawostka, że artysta nie mógł się jeszcze uwolnić od wyobrażenia o Atlasie, podtrzymującym niebo, w którym Zbawiciel wraz z apostołami przebywa.



Tutaj z kolei mozaikę z ok. 520 r.n.e. z bazyliki świętego Apolinarego z Rawenny. To oczywiście biblijna scena rozmnożenia chleba i ryb.

Co ciekawe jedyne wizerunki gładkiego Jezusa z jakimi się spotkałem pochodzą z Zachodniego Cesarstwa i pozostałości. Brodaty Jezus wywodzi się prawie na pewno z Bizancjum.

Jeszcze tego nie potwierdziłem, ale badam taką koncepcję: brodaty Jezus upowszechnił się w Europie, kiedy Turcy zdobyli Konstantynopol i miasto opuściły legiony tamtejszych artystów. Zwykle zatrzymywali się we Włoszech, które były na progu renesansu (przyczyniając się przecież czynnie do jego rozkwitu). Mogli takiego Zbawiciela sprzedać razem ze swoimi technikami.

Druga, nierozwikłana tajemnica, to dlaczego w ogóle Jezus miałby nosić brodę?

Czyżby to typowo grecka obsesja dorysowywania brody każdemu mężczyźnie o boskich przymiotach? A może sposób na umocnienie cesarskiej władzy? Może tzw. dziadokracja orzekła, że nie będzie Chrystus młodzik smarkaczom w dupach przewracał, trzeba go postarzyć zanim za mocno uwierzą w siebie i zrobią coś głupiego?