Stary Werter napisał(a):Jeszcze ja, ale ja się podlizałem. : PCzym się podlizałeś? Nie wiem czemu ale mam wrażenie, że jesteś młody, do tego masz sympatyczny obrazek, więc pewnie podświadomie Cię identyfikuję jako kogoś fajnego, ale zdaję sobie sprawę, że to może być złudne. Prawdę mówiąc bardziej na mnie działał Twój nik z wiary, a tutaj... jesteś tylko Starym Werterem uważaj bo to prawie jak DziadBorowy :-D
Adam_S napisał(a):Eksperyment myślowy.Orientacja seksualna to coś o wiele bardziej złożonego niż prosty problem wyboru. Totalnie nieanalogiczny przykład.
Muszę przemieścić się na druga stronę jeziora, a mam tylko rower.
Co jest problemem - to, że w jeziorze jest woda, czy to, że mam rower, a nie kajak?
Gdyby jezioro było suche, to bym je rowerem przejechał, ale jak bym miał kajak, to jezioro też by nie było problemem pomimo wody.
Adam_S napisał(a):Ale gdybyś tym zastrzykiem został zmieniony w hetero, to by se to zmieniło...Podobnie jak Ty byś dostał zastrzyk zmieniający Cię na homo. Kłopot tej logiki polega na tym, że nie mam ochoty na taki zastrzyk, podobnie jak podejrzewam ty również nie masz na niego ochoty.
Adam_S napisał(a):Ależ narzekania LGBT na wszelkie dyskryminacje, heteronormatywności i krzywe spojrzenia by straciły wszelkie znaczenie.Co to ma do rzeczy? Problemem nie jest orientacja, tylko ideologia nienawiści, która zresztą w krajach cywilizowanych sukcesywnie się zmniejsza i jest coraz bardziej tępiona. Tępi się problem, a nie ofiary dyskryminacji.
Adam_S napisał(a):Ale to to samo. Czemu aseksualiści mieliby marzyć o byciu hetero, skoro kobiety ich nie jarają? Chyba ze by zaobserwowali że hetero mają z bycia hetero radochę lepszą niż oni, i stwierdzili że chcą tak samo.Może dlatego, że jako aseksualiści nie mają nic do stracenia. Nie mają do stracenia żadnego "jarania się" w jakimkolwiek kierunku. Są jak czysta kartka. Ktoś kto ma konkretną orientację jara się konkretną płcią, więc on w naturalny sposób nie myśli o tym, by cokolwiek tutaj zmieniać.
Adam_S napisał(a):Jakaś statystyka na poparcie tych teorii?Podawałem statystyki, na tym forum któryś z modów (chyba exodim) zabronił ponownego wlejania tych samych źródeł. W każdym razie badanie pokazało, że chętni na zmianę orientacji stanowią osoby ze skrajnie konserwatywnych środowisk religijnych, a chęć zmiany jest skutkiem głębokiej ideologizacji, a więc prania mózgu, a nie wewnętrznej niczym nie skalanej potrzeby naturalnej.
Adam_S napisał(a):Bardzo daleko idące stwierdzenie.Rzeczywistość faktów. Zawsze możesz podać przykład geja ateisty, który pragnie się zmienić. Chętnie to zobaczę.
Adam_S napisał(a):Wielu hetero nie lubi takiego "obnoszenia" nawet ze strony innych hetero, a to samo ze strony homo jest dla tych osób jeszcze bardziej nieprzyjemne.Tylko co to obchodzi gejów i heteryków, którzy nie traktują tego jako obnoszenie się, tylko normalne naturalne zachowanie kogoś kto jest w związku i nie ma potrzeby ukrywania by o tym gadać, albo postawić sobie fote na biurku w pracy? Nikt się nie będzie do Ciebie dostosowywać. Jak nie pasi to unikaj tematów związkowych jak ognia, gdziekolwiek jesteś i traktuj wszędzie swój związek i swoją orientację jako jedno wielkie tabu. Proszę bardzo. Innym niczego tutaj jednak nie narzucisz.
Adam_S napisał(a):LGBT nie. Ruch LGBT jak najbardziej. Ktoś może być homo, ale nie należeć do subkultury\ruchu\środowiska LGBT. Tak samo jak ktoś może być białym rasistą, ale nie być skinem.I znowu pudło. LGBT to skrótowiec populacji osób o konkretnych orientacjach + transgenderowych. I to wszystko. Oczywiście są też ruchy/organizacje/aktywiści LGBT, ale to wtedy pisz przedrostek aktywiści LGBT, a nie samo LGBT, bo samo LGBT znaczy tyle co przedstawicieli danych orientacji. Kyrił też jest LGBT, bez względu na to, czy sobie tego życzy, czy nie. Organizacje LGBT to też żadna subkultura. Proponują zapoznać się z misją i celami statutowymi polskich organizacji LGBT. Jeśli już chcesz gadać o subkulturach wśród społęczności LGBT to można wymienić Emo, Skinheadów, Punków, Sk8ów, Sportów, tzw. Przegiętych, Bear, miłośników S/M, ogólnie gejów, lesbijki, transow itp. Wszyscy razem stanowimy LGBT, a Ty wycierasz sobie gębę doklejając "LGBT" do wszystkiego co Ci się nie podoba i na dodatek myląc pojęcia.
