GoodBoy napisał(a):Z moralnego i etycznego punktu widzenia jestem przeciwnikiem zmiany orientacji seksualnej na życzenie. Z jakiejkolwiek na jakąkolwiek, ponieważ większość, jak nie wszyscy chętni na tego typu zmiany to osoby, których chęć zmiany nie wynika z autentycznej naturalnej wewnętrznej potrzeby, tylko jest efektem prania mózgu określonych środowisk konserwy. Teraz wyobraź sobie jak dużą kasę odszkodowań sekta kościoła katolickiego by wypłacała osobom, które po czasie doszłyby do wniosku, że cała operacja zmiany orientacji była skutkiem nie ich autentycznej potrzeby, tylko tego, że wpojono im, że homo to grzech. Natomiast, jeśliby szereg specjalistów zweryfikowało takie przypadki jako chętnych bez wpływu ideologicznego to wtedy proszę bardzo, wówczas nie miałbym nic przeciwko tak jak popieram operacje zmiany płci u transseksualistów, a jak już pisałem odbywa się to wyłącznie wobec przypadków uprzednio zweryfikowanych.
Myślę, myślę, ale na to nie ma co odpowiedzieć. Szczęka opada na to, jak można być takim debilem.
"Szereg specjalistów" weryfikujący czyjeś poglądy... sowieckie pomysły jakiegoś debila, otwarcie nawołującego do dyskryminacji gejów-konserwatystów czy gejów-katolików...

