Ciekawa dyskusja się wywiązała
Wiemy już, że jest raczej zdecydowanie więcej kobiet gay-friendly niż facetów. Wyobraźmy sobie związek hetero, w którym facet jest właśnie homofobem, a kobieta ma przyjaciół-gejów. Zawsze mnie ciekawiło jak oni to ze sobą godzą, czy na tej stopie nie ma konfliktów w związku. Macie swoje spostrzeżenia?
Wiemy już, że jest raczej zdecydowanie więcej kobiet gay-friendly niż facetów. Wyobraźmy sobie związek hetero, w którym facet jest właśnie homofobem, a kobieta ma przyjaciół-gejów. Zawsze mnie ciekawiło jak oni to ze sobą godzą, czy na tej stopie nie ma konfliktów w związku. Macie swoje spostrzeżenia?
