Palmer Eldritch napisał(a):Zarobiła krocie, a teraz byczy się na Hawajach.
Podobno często gra w ruletkę i texas hold'em.
Dzieciom swym postawiła wille i załatwiła Oxford. Każdy jej wnuk, gdy tylko skończy 18 lat, dostaje tyle złota, ile waży. I tak dalej, i tak dalej.:
niektórzy niekoniecznie pieniądze wymieniają na wyżej wspomniane przez Palmera dobra, niektórzy wolą np. sprzedawać cierpienie i zbawienie.
Jak już mówiłem jeśli robicie to dobrowolnie to wasza sprawa, natomiast moje wkurwienie polega na tym, że tę bigoterię u nas wspierają wszyscy w podatkach. A sam dobrze Palmer wie, że kościół bez państwowego funduszu poradzi sobie bez problemu.
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!

