idiota napisał(a):Kiedy się w głosowaniu decyduje, że homoseksualizm to stan zdrowia, to wtedy głosowanie jest naukowe, a kiedy by się to samo gremium zebrało i przegłosowałoby,że to choroba byłby, to wtedy akt ideologicznej nietolerancji.Znakiem tego niegdysiejsze wpisanie homoseksualizmu na listę chorób w wyniku sfałszowanych badań oraz ideologii, było wg. idioty czym? W głosowaniu nie ustalano, że homo to stan zdrowia. To była od dawien dawna oczywiste. Głosowaniem usunięto jedynie z listy chorób orientację, która kryteriów choroby nie spełnia oraz która znalazła się tam na skutek ideologii, a nie nauki.
Dlaczego?
Bo tak, a kto myśli inaczej, to go w ryja.
Jester napisał(a):Ja wyjatkowo w jednej sprawie musze sie zgodzic z GoodBoyem. W sprawie tego gejowskiego aktora porno, co to sie niby nawrocil.Poza tym, on nawet nie wspomniał, że się zmienił, stał hetero i nie jest gejem. Nic w tym stylu. To tylko chrześcijańskie media szerzące nienawiść tak ubrały całą te sprawę. Faktem jest, że koleś skasował swoją porno stronkę, a raczej usunął z niej wszystko i wkleił tylko swoje oświadczenie z biblijnymi cytatami. Na ile to wszystko jest prawdziwe i szczere można sobie ocenić oglądając jego filmiki na YT. Kolejna wątpliwość - zapowiedź wydania książki. No sorry, ale co kogo obchodzi jakiś były aktor pornoli, który natychmiast po zakończeniu kariery w tym biznesie, ma potrzebę kolejnego biznesu... Odpowiedź - woda na młyn dla magielka bogobojnych gejów trzymanych za mordę przez skrajnie konserwowe środowiska. Książka będzie promowana przez katolickie media i wielu ludzi to kupi. Podsumowując, co sobie poruchał to jego, co teraz sobie zarobi na książce to jego, a że ruchacz z niego dobry to ruchać będzie dalej tak jak dotychczas
Gdyby Sasha Grey oznajmila, ze planuje wstapic do zakonu i nigdy wiecej nie uprawiac seksu, to podniosly by sie z cala pewnoscia glosy w stylu "kto niby uwierzy w historie o nawroceniu jakiejs dziwki z pornoli?". Gdy natomiast podobna rzecz oznajmia meskie gejowskie kurwiszcze, to nagle sie mu wierzy. Co jest panowie? O co tutaj chodzi?
Sorry za brak polskich liter, poprawie jak wroce do domu.

Witold napisał(a):Nie wiem, a co to ma do rzeczy? To o tej chorobie to nagle GoodBoy wtrącił do dyskusji.Nie, to Witolda ogarnęła awersja na samą myśl, żeby dzieci w szkole nauczać, że są trzy orientacje seksualne i każda z nich prawidłowa. Witold nazwał naukę "dogmatem".
Witold napisał(a):Rząd, podobnie jak GoodBoy, nie decyduje o tym, co jest nauką, a co nie jest.Bo też nikt nie pisał, że decyduje, jednak powinien stać na straży programów nauczania w państwowych szkołach. Te programy powinny być zgodne z tym co głosi nauka.
