Hastur napisał(a):Wiesz, zawsze na takim marginesie otoczonym powszechną pogardą znajdowali się złodzieje, żebracy i kurwy.Ci drudzy dopiero w momencie rozpowszechnienia się protestantyzmu.
Na gruncie katolickiej europy stosunek do nich był inny, ponieważ istniała pewna więź pomiędzy jałmużnikiem a żebrającym. Ten drugi dawał możliwość wyrażenia temu pierwszemu swego miłosierdzia.
Podobnie jak w Islamie jałmużna pełniła kiedyś istotną rolę.
Kres położyło temu rozpowszechnienie się protestantyzmu ( o ironio próbującego robić za najbardziej biblijny odłam chrześcijaństwa).
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
