Btw. Odnośnie Islamu i jałmużny przypomniał mi się pewien film dokumentalny o cyganach w Wielkiej Brytanii.
Ulubionym celem cyganek były właśnie meczety. Przez wzgląd na podobieństwo w wyglądzie do imigrantów islamskich przebierały się za muzułmanki i żebrały pod meczetami. Tam miały największy utarg, wiedziały bowiem ,że muzułmaninowi na oczach innych muzułman nie wypada nie pomóc w potrzebie innemu muzułmaninowi.
Ulubionym celem cyganek były właśnie meczety. Przez wzgląd na podobieństwo w wyglądzie do imigrantów islamskich przebierały się za muzułmanki i żebrały pod meczetami. Tam miały największy utarg, wiedziały bowiem ,że muzułmaninowi na oczach innych muzułman nie wypada nie pomóc w potrzebie innemu muzułmaninowi.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
