Кирилл napisał(a):Normalnie chyba sobie jedno kupię. Tylko nie wiem jaki kolor wybrać. Ostatnio w Holywood popularne są odcienie brązowego, chociaż żółty też kusi. Taki trochę hipsta style.Кирилл nie chcieć dzieci - dobry pedał
Кирилл chcieć dzieci - zły pedał
Zadziwiające, że jeszcze nie zrozumiałeś w swojej walecznej postawie jesteś dokładnie tacy jak my, przy czym uważasz, że jesteś lepszą wersją pedała, bo dobry pedał to pedał, który spełnia kryteria bycia dobrym pedałem wg. Кирилл.....

Palmer Eldritch napisał(a):Słuchaj sadystyczny trollu. Twoje zboczenie jest samo w sobie niegroźne, możesz nawet udając "naukowe" podejście nazywać je orientacją seksualną, choć z kilometra czuć, że to nic więcej, jak tylko wadliwie ukierunkowany popęd.Jakich dzieci, twoich? Umówmy się w ten sposób, że ja wara od twoich, a ty wara od moich. Dziękuję za troskę dzieci pochodzących z mojej spermy. Ta troska niestety posiada jedną wadę - bez mojej zachcianki tych dzieci w ogóle nie będzie, więc nie będziesz miał się o kogo troszczyć... Używając katofaszystowskiej retoryki troszczysz się o dzieci nienarodzone z pedalskiego nasienia i nie chcesz, żeby się urodziły! To ci dopiero troska!
Ale od dzieci wara! Doskonale wszystkim wiadomo, że dziecku najbardziej potrzeba MATKI i Twoje kłamstwa nie są w stanie tego zmienić. Nie idiotycznej przyjaciółeczki pedałków, która czasem pogada z dzieciakiem, tylko prawdziwej kobiety z rozwiniętym instynktem macierzyńskim, przepełnionej miłością do dziecka i oddającej mu całą siebie.
Będziesz na zlocie? Jak spotkasz Кирилл to mam nadzieję, że mu powiesz prosto w oczy, że jest zboczony, tak jak na forum ci łatwo to przychodzi :]
baaaaaj
Jester napisał(a):Jakim nienarodzonym? Dziecko jest oddawane parze homo PO narodzinach.Handlować można dziećmi, które są, a jeśli dogaduję się z koleżanką, bądź surogatką zanim ta urodzi i w ogóle zanim zajdzie w ciążę to nie ma mowy o żadnym handlu. W przypatku surogatki zapłata jest nie za dziecko, tylko za zajście w ciążę oraz donoszenie dziecka w zdrowiu, a także umowę zrzekającą się praw rodzicielskich po porodzie. Jest to szeroko praktykowana sprawa w wielu krajach i wiem, że cię rozczaruję, ale całkowicie legalna i nie ma żadnego związku z "handlem dziećmi" co chciała wmawiać Rita. Na takiej zasadzie jak zapłodnisz swoją żonę/kochankę/whatever to ja też powiem, że kupiłeś od niej dziecko. Twoja logika jest porąbana, bo chcesz ją ograniczać wyłącznie do homo (jak przystało na wzorowego homofoba) i udawać, że nie ma zastosowania do hetero.
Jester napisał(a):Nie chce mi się wnikać w prawdziwość na razie, mam ograniczony dostęp do internetu, ale jeżeli są kobiety, które "po koleżeńsku" rodzą dzieci i oddają je parom homo to jest to całkiem niezłe skurwysyństwo.To jest ich własna niczym nie przymuszona wola i umowa między dwoma stronami. Jester chciałby dyktować, które kobiety i komu mogą rodzić dzieci...
Jester napisał(a):Oczywiście dla GoodBoya to jest ok i spoko, a kto się nie zgadza jest homofobem lub ciemnym katolem z mózgiem wypranym przez kościelną propagandę. Dobrze zgadłem?Oczywiście. Tylko homofob będzie próbował dyktować kobiecie z kim ma zachodzić w ciążę i czy zachodzić w ogóle.
