Nie krytykujesz wogóle...
zefciu napisał(a):Zajebiście - słownik do skrabli na kurniku jako autorytet w sprawach seksualności człowieka. Ale według tej definicji nie jestem również homofobem.Jesteś. Nie tylko wg podanej, ale wg. wszystkich mi znanych, a teraz pokpij se i napisz coś w stylu, że nie jesteś homofobem, bo przecież nie lękasz się gejów. To, że próbujesz jak widać nieudolnie cwaniakować niczego nie zmienia, a twoje cwaniactwo objawia się tym, że starasz się krytykować homo, przy jednoczesnej aprobacie homofobów, a to wszystko w taki sposób, aby nikt nie mógł Ci zarzucić opowiadania się po żadnej ze stron, że skutkiem takim, że na wypadek zarzutów ustawiasz się w pozycji kogoś kto nie posiada żadnych poglądów. Ta strategia Ci niestety nie wychodzi. Tak jak są kryptocioty to Ciebie można by określić kryptohomofobem.
