nonkonformista napisał(a):A co do czarów. Kiedyś były czarownice, a teraz ich nie ma. I tyle.Występują jeszcze na kontynencie afrykańskim, ale na szczęście giną w męczarniach i dostają się pewnie do nieba, gdyż są prawdopodobnie, w ten sposób oczyszczane. Więc to wszystko z miłości do drugiego człowieka.
W Azji zresztą też:
Obcieli wiedźmie łeb, bo czarowała
No jak ona mogła? Ten diabeł to taki brzydki kusiciel. Ale wierni się nie dają. Jednej czarownicy mniej!
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL

