[Athei Overlord]

Czy masz problemy z formułowaniem swoich myśli w ujęciu w ramy zasad języka polskiego, czy też nie zdajesz sobie obecnie sprawy z Twoich intencji, które miały miejsce w momencie zakładania tego wątku ?

Piszesz bardzo ciekawie, wiele z Twoich uwag jest wartych zapamietania. Jednakze - czy nie odnosisz wrazenia, ze jestes nieco cyniczna w cytowanej wypowiedzi ? Nie to, zebym sie czepial, ale odniesienie sie do faktu, ze ktos nie zrozumial Twojego wywodu nie musi byc okraszone okresleniami dosyc ironicznymi... To tak na przyszlosc, poniewaz nie raz i nie dziesiec spotkasz na swej drodze osoby, ktore nie zawsze moga podazac tym samym tokiem myslenia co Ty. Wowczas nalezy wyjasnic jeszcze raz dokladnie swoj punkt widzenia. Inaczej mozesz zniechecic do siebie adwersarza. Nie powinno sie tego robic, nawet, jesli go nie lubisz. Chyba, ze sa to osobiste zatargi - wowczas "wszystkie chwyty sa dozwolone"... ale Ty chyba nie masz na jeszcze powodu jakos specjalnie nie lubic kolegi Koseli ?

Jesli nie mialas podobnych intencji, to potraktuj moja wiadomosc jako kolezenska porade od kogos, kto troche z ludzmi w zyciu rozmawial, byl czasem cyniczny wobec innych, a oni wobec niego, ale nauczyl sie troche pokory w dyskusji

I oczywiscie nie miej mi tego za zle. Dobrze Ci idzie, pisz dalej, chetnie czytam.