Jeszcze taki problem genetyczny. W Westeros żyje od kilkset lat kilkadziesiąt (?) szlacheckich rodów. Rody te krzyżują się przede wszystkim między sobą. Pula genetyczna high born powinna być ładnie wymieszana. My jednak ciągle czytamy, że ktoś "wygląda jak typowy Tully" etc, co (oprócz Targaryenów) nie ma sensu.
|
Gra o Tron - co w tym jest? [spoilery]
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości
