Wizja Wachowskich-nie ma takiego terminu.Oni przecież nakręcili film.Znasz go przecież, wiesz o co tam chodziło.Maszyny zniewoliły ludzi na ziemi po tym kiedy to ludzie wytworzyli SI.
Ja odniosłem się wprost do pierwszego postu w którym jest zadane pytanie czy możliwe jest dosłowne zawładnięcie ziemią przez maszyny.
Odpowiedziałem-i nadal się tego trzymam, że nie jest i nie będzie możliwe ponieważ ropa się skończy a paliwa alternatywne są za słabe.Nie wydaje mi się, aby wynaleziono równie mocne i aby potem te paliwo-trudem, cudem, fartem czy chuj wie czym zdobyte przeznaczyć na budowę maszyn.
Bo przecież nie mowa tu o tym, że urządzenia AGD wraz z telewizorami i wieżami stereo Nas zniewolą tylko maszyny do tego stworzone.
Kto jest stworzy?Ludzie aby przy ich użyciu zawładnąć innymi ludźmi?Po czym owe maszyny wymykają się spod kontroli i omotają wszystkich?
Czy same maszyny zaczną same się produkować?
Czy może sztuczna inteligencja zaszczepiona odtwarzaczowi mp3 da impuls do "rozrodu" maszyn chcących naszej niewoli.
Dalej skąd pomysł jakoby maszyny-zakładając, że inteligentne do granic możliwości-chciały zniewolić ludzi?
Dalej?Skąd surowce i ropa potrzebna do budowy maszyn?Zakładamy, że maszyny musiały by być bardzo duże a więc potrzeba na nie sporo różnego rodzaju surowca.A sporo surowca trzeba by zwozić-zużywać paliwo do tworzenia maszyn.A utrzymanie maszyn?Ich konserwacja?Znane ziemskie materiały nie są niezniszczalne i aby cywilizacja maszyn mogła przetrwać musiałaby mieć stały, niograniczony dostęp do surowców, które to my jako ludzie i tak bardzo już zużyliśmy...Za 1000 lat?Na ziemi będzie tylko piach i sól być może...
Tak to widzę i chyba więcej niż połowa użytkowników z tymi argumentami się zgodzi
A Ty czym Ty myślałeś?Tylko o perspektywie"a może tam za 1000 lat coś wynajdą"Toż to musi mieć ręce i nogi
Czytaj uważniej bo akurat właśnie staram się na tym forum ważyć słowa po tym jak kilkukrotnie zostałem poprawiony za nie precyzję określeń.
Ja odniosłem się wprost do pierwszego postu w którym jest zadane pytanie czy możliwe jest dosłowne zawładnięcie ziemią przez maszyny.
Odpowiedziałem-i nadal się tego trzymam, że nie jest i nie będzie możliwe ponieważ ropa się skończy a paliwa alternatywne są za słabe.Nie wydaje mi się, aby wynaleziono równie mocne i aby potem te paliwo-trudem, cudem, fartem czy chuj wie czym zdobyte przeznaczyć na budowę maszyn.
Bo przecież nie mowa tu o tym, że urządzenia AGD wraz z telewizorami i wieżami stereo Nas zniewolą tylko maszyny do tego stworzone.
Kto jest stworzy?Ludzie aby przy ich użyciu zawładnąć innymi ludźmi?Po czym owe maszyny wymykają się spod kontroli i omotają wszystkich?
Czy same maszyny zaczną same się produkować?
Czy może sztuczna inteligencja zaszczepiona odtwarzaczowi mp3 da impuls do "rozrodu" maszyn chcących naszej niewoli.
Dalej skąd pomysł jakoby maszyny-zakładając, że inteligentne do granic możliwości-chciały zniewolić ludzi?
Dalej?Skąd surowce i ropa potrzebna do budowy maszyn?Zakładamy, że maszyny musiały by być bardzo duże a więc potrzeba na nie sporo różnego rodzaju surowca.A sporo surowca trzeba by zwozić-zużywać paliwo do tworzenia maszyn.A utrzymanie maszyn?Ich konserwacja?Znane ziemskie materiały nie są niezniszczalne i aby cywilizacja maszyn mogła przetrwać musiałaby mieć stały, niograniczony dostęp do surowców, które to my jako ludzie i tak bardzo już zużyliśmy...Za 1000 lat?Na ziemi będzie tylko piach i sól być może...
Tak to widzę i chyba więcej niż połowa użytkowników z tymi argumentami się zgodzi
A Ty czym Ty myślałeś?Tylko o perspektywie"a może tam za 1000 lat coś wynajdą"Toż to musi mieć ręce i nogi
Czytaj uważniej bo akurat właśnie staram się na tym forum ważyć słowa po tym jak kilkukrotnie zostałem poprawiony za nie precyzję określeń.

