GoodBoy napisał(a):Raz nawet byłem się spowiadać i powiedziałem księdzu co robiłem z pewnym chłopakiem. Gdy ten powiedział mi, że to grzech ciężki to na całą pizde krzyknąłem, żeby sie jebał i ostentacyjnie wyszedłem z kościoła, stwierdzając, że nie tak się traktuje gości. Więcej moja noga tam już nie postanęła
Czyli jesteś jeszcze bardziej arogancki, butny i chamski (a, b, c "postępowca"), niż się wydawało.
To jednak opętanie!

Zauważmy kiedy Gódboj zdobył się na powyższe wyznanie: akurat wtedy, gdy papież sympatycznie wypowiedział się o bliźnich cierpiących na gejostwo...
