Cyran napisał(a):Jezus umierając na krzyżu dał przykład pokory i cierpienia które niektórzy uważają za bezpodstawne. Okazuje się że może ono mieć głębszy wymiar i sens o czym niech świadczy choćby postępowanie Maksymiliana Maria Kolbe, który ofiarując cierpienie i życie uratował kilka osób od śmierci. Ofiara Jezusa to analogia na o wiele większą skalę .
Rozumiem że ofiarowanie siebie za kogoś innego, by tamten nie trafił do pieca jest chwalebne i racjonalne, ale jaki sens miała ofiara Jezusa? W jaki sposób to się przekłada na odkupienie win wszystkich ludzi?

