Niestety Furio muszę Cię ignorować, gdyż właśnie dostałem osta za to, że mnie obraziłaś i insynuowałaś pomówienia nt. mojego życia.
edit: właściwie to powiedział, pierdoląc, że seks homo to grzech = insynuacja, że to coś złego, więc niech spierdala
Soul33 napisał(a):Po pierwsze, takie wynikanie nie zachodzi (co najwyżej korelacja). Po drugie, nie wiadomo, ilu księży "olewa celibat", a ilu po prostu nie daje rady go zachować.A ja nie napisałem ilu olewa, choć jak sądzę bardzo niewielu nie olewa celibatu. Wynikanie zachodzi, a to, że to sobie nazwiesz korelacją, czy jeszcze inaczej niczego w całej sprawie nie zmienia. Księża łamią wiele rozmaitych przepisów kk.
A jeszcze inną sprawą jest, ilu zostaje księżmi, z góry zakładając nieprzestrzeganie celibatu. I po jaką cholerę.
Palmer Eldritch napisał(a):Zauważmy kiedy Gódboj zdobył się na powyższe wyznanie: akurat wtedy, gdy papież sympatycznie wypowiedział się o bliźnich cierpiących na gejostwo...W pipie mam wypowiedzi tego dobrodzieja. Wygląda na sympatycznego staruszka, stylizuje się na Gandalfa z Władcy Pierścieni i jeszcze chyba nie powiedział złego słowa nt. gejów, ale to nie jest powód, bym przed nim klękał i mu laskę robił.
edit: właściwie to powiedział, pierdoląc, że seks homo to grzech = insynuacja, że to coś złego, więc niech spierdala
