Hastur napisał(a):Czy mi się zdaje, czy póki co papa Franciszek nieumyślnie robi więcej złego dla Kościoła, niż dobrego? Intencje na pewno ma jak najlepsze, ale jego wypowiedzi i postawa są niestety skrajnie łatwe do przeinaczenia i wykorzystania przez wrogów Kościoła. Jako przykłady przytoczę chociażby obmycie nóg muzułmańskim kobietom (interpretowalne jako przejaw słabości chrześcijaństwa wobec islamu), niedawne wypowiedzi o moralności księży i traktowaniu homoseksualistów oraz rozwodników, a także zakazanie komuś tam odprawiania mszy trydenckiej. Nieistotne są prawdziwe motywy tych działań, istotny jest przekaz medialny: papież Franciszek jest tolerancyjny, nowoczesny i w ogóle fajny, w końcu będziemy mieli liberalny Kościół z ludzką twarzą etc etc. Zamiast następcy św. Franciszka, Kościołowi przydałby się raczej kolejny Urban II...Tylko, że Urban II bis spowodowałby jeszcze większe odejście wiernych od KK.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

