Owi konserwatywni komentatorzy zapewne tak samo oceniali papieża jako "liberała", jak Terlikowski go nawracał. (czyt: nic takiego nie miało miejsca). Tradycjonalistom owszem, nie podoba się symbolika pontyfikatu, ale im niewiele posoborowych rzeczy się podoba i Wojtyłę "krytykowali" podobnie. Z tego co czytałem na zagranicznych stronach, ich zastrzeżenia do Franciszka są podobne do moich: dobrze widzą, że mimo dobrych intencji, papież dostarcza pożywki wrogom Kościoła, tj. środowiskom liberalnym, rzekomo zatroskanych jego losem.
|
Franciszek - to co zrobił, nie to co powiedział
|
|
15.08.2013, 16:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.08.2013, 17:45 przez Keyser Söze.)
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
